„Śmierć prezydenta” to film historyczny zainspirowany wydarzeniami z grudnia 1922 roku, który przedstawia nie tylko ostatnie dni życia Gabriela Narutowicza, ale też panoramę społeczną Polski tuż po I wojnie światowej.
Jerzy Kawalerowicz ze starannością i dbałością o fakty rekonstruuje wydarzenia towarzyszące wyborowi i pierwszym dniom prezydentury Narutowicza oraz podejmuje próbę oddania atmosfery tamtych czasów. Mimo że film utrzymany jest w stylistyce dokumentalnej, broni się jako fabuła, dzięki doskonałym odtwórcom głównych ról – Zdzisławowi Mrożewskiemu i Markowi Walczewskiemu.
Pokaz filmu towarzyszy wystawie plenerowej „Narutowicz. Nienawiść zabija”, którą można oglądać do 6 stycznia! (naprzeciwko kościoła Wizytek).