Program

  • cykle
  • film
  • spotkanie

Program

Cykl: Home Movies: niechciane archiwa | podsumowanie

26.11.2024
godzina 18:00

Cykl: Home Movies: niechciane archiwa | podsumowanie

26.11.2024
godzina 18:00

  • cykle
  • film
  • spotkanie
cykle film spotkanie  

Podsumowanie projektu Home Movies: niechciane archiwa, w ramach którego prezentowaliśmy publiczności wybór filmów amatorskich, kręconych na ziemiach polskich przez Niemców podczas II wojny światowe. Podczas spotkania pokażemy materiał w nowej odsłonie: zmontowany, udźwiękowiony i opatrzony komentarzem historycznym. Po premierze zapraszamy na rozmowę ze współtwórcą filmów, reżyserem i dokumentalistą Tomaszem Wolskim oraz pomysłodawcą projektu Dariuszem Krajewskim. Spotkanie poprowadzi Jakub Majmurek. Filmy zostaną umieszczone na profilu DSH na portalu YouTube do wykorzystania edukacyjnego.

Projekt współfinansowany z środków Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej. Partnerzy: Centrum Badań Historycznych Polskiej Akademii Nauk w Berlinie, Niemiecki Instytut Historyczny w Warszawie. 


Tomasz Wolski – reżyser, scenarzysta, operator, dźwiękowiec, montażysta filmów dokumentalnych. Urodził się 25 listopada 1977 roku w Gdyni. Jest absolwentem dziennikarstwa na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz dokumentalnego kursu w Mistrzowskiej Szkole Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy.

Dariusz Krajewski – starszy specjalista ds. filmowych w DSH, koordynator cyklu "Home movies. Niechciane archiwa". Współtwórca projektów popularyzujących historię Warszawy, m.in. aplikacji „E-kartka z Warszawy” i „Wasza Warszawa” oraz kalendarza „Zdzierak warszawski”. Absolwent Szkoły Historycznego Dokumentu Filmowego IBL PAN.

Jakub Majmurek - filmoznawca, krytyk filmowy, publicysta i eseista związany ze środowiskiem „Krytyki Politycznej”.

𝗢 𝗖𝗬𝗞𝗟𝗨

W 1932 roku firma Kodak wprowadziła na rynek wynalazek, który zdemokratyzował kino – lekkie, przenośne kamery. Węższa, niż w przypadku profesjonalnego sprzętu taśma 8mm pozwalała zapisać na jednej rolce od 3 do 4,5 minut nagrania. Firma zapewniała pełną obsługę w myśl hasła: „Ty naciskasz przycisk, my robimy resztę”. Filmowcy amatorzy utrwalali więc wszystko: relacje z wakacji i podróży, życie domowe, rodzinne uroczystości i wydarzenia publiczne. Niektórzy próbowali kręcić scenki rodzajowe.

Wybuch wojny nie oznaczał końca kariery home movies. Filmowcy w żołnierskich mundurach poruszali się po całej Europie, docierając wszędzie, gdzie stacjonowały niemieckie wojska. Utrwalali to, czego nie chciały widzieć kamery filmujące na użytek propagandy III Rzeszy: zniszczone miasta i wsie, drogi pełne zrozpaczonych, bezradnych ludzi, groby. Po wojnie materiał ten lądował w kufrach i na strychach, stawał się kłopotliwym spadkiem po trudnej historii, swoistym niechcianym archiwum.