Sspotkanie poświęcone szpitalom w getcie warszawskim; opowieść o tych, którzy za murami getta warszawskiego chorowali, cierpieli, umierali, i o tych, którzy nieśli im pomoc – bez względu na okoliczności miejsca i czasu. Była to również opowieść o „nadludzkiej medycynie”. Nadludzkiej, bo stojącej wobec wyzwań, przekraczających ludzkie możliwości i zmuszonej działać w poczuciu kompletnej bezradności i wbrew temu poczuciu robić co tylko można. „Trzeba robić to, co do człowieka należy i jest się tu po to, żeby pomagać. I dlatego to była nadludzka medycyna i dlatego chociaż to wszystko jest jak jedna rana, jest najpiękniejsze ze wszystkiego” – pisała lekarka z getta warszawskiego Adina Blady-Szwajgier.
Na zdjęciu uczennice działającej w getcie szkoły pielęgniarskiej.
Jacek Leociak jest m.in. autorem książki zainspirowanej cyklem
Spojrzenia na warszawskie getto. Więcej informacji o publikacji.