Archiwum wydarzeń

  • wydarzenia archiwalne
  • wystawy archiwalne

Archiwum wydarzeń

This is Jazz oraz Big Beat oraz 50 lat rock & rolla w Polsce

19.02.2010 - 07.03.2010

This is Jazz oraz Big Beat oraz 50 lat rock & rolla w Polsce

19.02.2010 - 07.03.2010

  • wydarzenia archiwalne
  • wystawy archiwalne
wydarzenia archiwalne wystawy archiwalne  

  W archiwum Marka Karewicza ukryta jest prawie cała historia polskiego jazzu i panteon największych gwiazd muzyki jazzowej i rockowej. Chyba nikt w Europie nie zrobił tylu jazzowych fotografii co Marek Karewicz. On sam jest żywą legendą tej muzyki. Fotografuje prawie od samego początku tzn. od czasu kiedy jazz wyszedł z podziemia. Był w tłumie rozgorączkowanych fanów maszerujących przez miasto w pochodzie nowo-orleańskim na I Festiwalu Muzyki Jazzowej w Sopocie w 1956 roku. Nie miał wtedy przy sobie aparatu,  za to wziął trąbkę, bo łudził się, że znajdzie okazję do zagrania z kolegami. Pół roku później występował na otwarciu klubu „Hybrydy” w zespole Six Boys Stompers. Usłyszał go Leopold Tyrmand i poradził życzliwie, żeby raczej zajął się fotografią. Marek nigdy już więcej nie wziął instrumentu do ręki. Zresztą szybko się zorientował, że aparat fotograficzny stanowi niezawodną przepustkę na wszystkie imprezy. Od tamtego czasu nie opuścił żadnego Jazz Jamboree, ani żadnego Jazzu nad Odrą – był i jest wszędzie, gdzie grają jazz. Jego sposób pracy zna każdy bywalec koncertów. Kiedy zespół zaczyna grać, tłum ludzi z aparatami rzuca się na oślep w kierunku sceny. Marek pozostaje w tyle. Słucha muzyki i czeka na właściwy moment. Rozluźniony, pewnym krokiem podchodzi do rampy i spokojnie celuje w upatrzony wcześniej punkt. Kilka razy zwalnia spust migawki i znika. Na kliszy pozostaje utrwalona sylwetka muzyka z instrumentem, jego twarz, ekspresja, grymas, gest, emocja, co może powiedzieć o muzyce więcej niż wnikliwa recenzja. Wystawa Marka Karewicza This Is Jazz to jedna z najbardziej kompletnych kolekcji sław jazzu, jakie kiedykolwiek udało się zgromadzić. Pokazywana była od Uralu po Chicago. Karewicz dopiero niedawno był w ojczyźnie jazzu, ale jazz Ameryki nosi w sercu od zawsze. Jak powiedział na otwarciu ekspozycji swoich zdjęć Willis Conover w Polsce, to właśnie Willis nauczył go czym jest wolność. Jazz i fotografia to dla niego nie tylko zawód, hobby i pasja, to po prostu styl życia. Paweł Brodowski, Jazz Forum