W weekendowym cyklu prezentujemy filmy i kroniki związane z tematyką wydarzeń w Domu Spotkań z Historią oraz historią Warszawy.
-
godz. 11.00, 13.00, 15.00, 18.00: Paderewski człowiek czynu, sukcesu i sławy (dok., 2013, 41’), reż. Wiesław Dąbrowski produkcja: AVE ARTE, DSH.
Film poprzedzimy wyborem kronik z okresu międzywojennego (20’).
Dokument poświęcony wybitnemu artyście i mężowi stanu, który po wybuchu I wojny światowej prowadził szeroko zakrojoną działalność dyplomatyczną na rzecz Polski. W 1919 roku sprawował funkcje Premiera i Ministra Spraw Zagranicznych RP, reprezentował Polskę na konferencji pokojowej w Paryżu, gdzie podpisano traktat wersalski kończący I wojnę światową. W 1922 wyjechał do USA, gdzie powrócił do koncertowania, choć nigdy nie porzucił polityki. O dokonaniach Paderewskiego mówią amerykańscy prezydenci: Ronald Reagan, John F. Kennedy, George Bush Senior, a także generał Edward Rowny, doradca ds. wojskowych pięciu prezydentów USA, prezydent Lech Wałęsa, muzykolodzy Jerzy Waldorff i Jan Popis. W filmie przedstawione są liczne unikatowe archiwalia, w tym oryginalne wykonania pianistyczne.
-
godz. 12.00, 14.00, 17.00, 19.00: film towarzyszący książce Warszawiacy nie z tej ziemi. Cudzoziemscy mieszkańcy stolicy 1945–1989 (2013, 60’), realizacja: DSH
Godzinny film to rozmowy z pięcioma cudzoziemcami mieszkającymi w Warszawie. Są to: historyczka i pisarka Tessa Capponi-Borawska z Włoch, muzyk i pedagog Szabolcs Esztenyi z Węgier, poeta i tłumacz Hatif Janabi z Iraku, lektor i dziennikarz Mario Galdámez Munoz z Chile oraz archeolog Mahmoud El-Tayeb z Sudanu. Barwnie opowiadają m.in. o pierwszych wrażeniach z Warszawy, kontaktach z Polakami, życiu codziennym w naszym kraju i swoim stosunku do miasta, w którym przyszło mi z różnych powodów żyć.
Więcej informacji o książce
-
godz. 16.00: Saga rodów: ród Lilpopów (2000, 17’), reż. Jolanta Adamiec-Furgał
W nawiązaniu do wystawy, którą można oglądać w Domu Spotkań z Historią
Będę to fotografował. Początek XX wieku na trójwymiarowych zdjęciach Stanisława Wilhelma Lilpopa w kolorach prezentujemy dokument przypominający osiadłą w Polsce pod koniec XVIII wieku, przybyłą z Grazu rodzinę Lilpopów. Lilpopowie początkowo zajmowali się zegarmistrzostwem, następnie przemysłem i handlem. Najbardziej znaną firmą Lilpopów była fabryka przemysłu maszynowego „Lilpop, Rau i Loewenstein”, jedne z największych zakładów przemysłowych Królestwa Polskiego i międzywojennej Warszawy. O historii swojej rodziny opowiadają jej członkowie.